Blog Day 2008
Skoro są jeszcze ostatnie godziny wakacji, postanowiłem przejrzeć ciut swoje RSS-y i wrzucić co nieco z okazji Dnia Blogów. (Dzięki za przypomnienie). Postanowiłem, że to nie będą linki z mojego blogrolla ([jeszcze ;]] u dołu).
- I has a hotdog i I can has cheezburger
IMHO najlepsze blogi, jakie tylko powstały w sieci. Regularne notki, zawsze jakaś kupa śmiechu. Przydaje się znajomość angielskiego (można rzec, pisanego w sposób dość „poKeMOnIa$tY”), ale często same zdjęcia potrafiają zrzucić z krzesła. Dwa w tym samym punkcie, ponieważ jest to ta sama seria, jedna o psach, druga o kotach (choć nie jest to regułą). Polecam rękami i nogami. ;]
- Photoshop disasters
O ile to, co widzimy w gazetach/tv/internecie zazwyczaj jest dobrze dopracowane, to niejednokrotnie zdarzają się wpadki. Średnio raz dziennie pojawia się notka z nową słabością grafików.
- Atrapa.net
Serwis najsłynniejszego łowcy łańcuszków w polskiej rzeczywistości.
- FreelanceSwitch
Od freelancera dla freelancerów.
- Dziennik.silacz.org
Potyczki kulturysty.
Popieram nr 1 wszystkimi swoimi i naszych kotów łapkami;-)