Ciekawi mnie, ile osób nie-technicznych wie o tym, czy istnieje i do czego służy twór zwany Task Schedulerem, czy po polsku Harmonogramem Zadań. Techniczni na pewno wiedzą o tym, że istnieje możliwość automatyzacji pewnych zadań w systemie, nie tylko w Windows.
Ale zdziwiony byłem, jak potężne się stało to narzędzie na przestrzeni różnych wersji Windows. Odkryłem to przypadkowo – chciałem odpalać aplikację zaraz po wybudzeniu komputera ze stanu uśpienia. Nie da się? Błąd: da się!
więcej
Są takie narzędzia, których nie da się zastąpić, bądź ich zamienniki są – delikatnie mówiąc – ubogie. Dla mnie niekwestionowanym liderem będzie Microsoft Office, a już na pewno Outlook. Choćby ze względu na świetną integrację klienta poczty z PIM-em (organizerem). Niestety, ten w Thunderbirdzie pozostawia wiele do życzenia, przynajmniej jeśli chodzi o moje potrzeby. Ale nie o tym mowa.
Mając parę chwil spokoju, postanowiłem się (w końcu :P) przesiąść na platformę 64-bitową. Dość długo siedziałem na wersji 32-bitowej Windows 7, a to dlatego, żeby wypróbować trochę ten system i pomęczyć zakamarki konfiguracji. Nie jest tak świetnie, jak w Uniksach, trzeba się trochę pomęczyć. Jedną z modyfikacji, którą koniecznie chciałem przeprowadzić, było przeniesienie katalogu domowego na inną partycję. Ale Outlook popsioczył.
więcej
Od momentu wprowadzenia namiastki obiektów do naszego kochanego języka, coraz bardziej zaczęły nasilać się narzekania, że PHP jest sto lat za konkurencją pod wieloma względami. Pewnie lista narzekań ciągnęłaby się aż do wyczerpania zapasów papieru toaletowego w WC, ale na pewne rzeczy progamista nie ma po prostu wpływu.
Jeśli nie da się czegoś rozwiązać wprost, zawsze można spróbować to… obejść. Wbrew pozorom, w programowaniu zdarza się to nierzadko.
A o czym chcę napisać? O wyrzucaniu błędów przez PHP zamiast wyjątków.
więcej
Przyznam, że już dawno nie miałem takiej zagwozdki, jak ta, która spotkała mnie przez ostatnie 3 dni.
Zaczął mnie – delikatnie mówiąc – irytować fakt, iż na maila lecą czasem załączniki 40 MiB, więc postanowiłem napisać na potrzeby teamu małą aplikację, która miała:
- zautoryzować użytkownika (to nie *share, że wszyscy mają mieć dostęp)
- ułatwić wybór i upload
- przyjąć pliki na serwerze i dać znać, komu trzeba
Coś podobnego już działa, jednak to wybitna prowizorka – najprostszy formularz i jedno pole. Ot, filozofia. Ale potrzebne jest coś, co działa trochę lepiej i nie zraża interfejsem.
Teoria fajna?
więcej
Ostatnio musiałem się zmierzyć z pewnym algorytmem, który wymieniał dane z aplikacją kliencką pisaną we Flashu pomiędzy PHP. Niby nic skomplikowanego, przesyłanie znaków z kodami ASCII uzyskiwanych flashowym odpowiednikiem metody urlencode(). Jednak pomimo prawidłowej realizacji algorytmu, nadal uzyskiwałem dziwne wyniki.
Jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłem, co było grane.
więcej
Ostatnio o Nginksie pisałem już jakiś czas temu. Pozmieniało się sporo, sam rozwój tego demona był dla mnie sporym zaskoczeniem. Kiedyś niszowy projekt – dzisiaj – zdobywający popularność w szalonym tempie.
Jednak nie ma co się temu dziwić – wydajność jest znacznie wyższa niż najpopularniejszej kobyły (czyt: Apache). No i fakt, że jest produkcji rosyjskiej – już któryś raz z kolei o tym wspominam, a jest to kolejny program potwierdzający regułę.
więcej
Że szyfrowanie jest coraz bardziej istotne, nie muszę chyba nikomu uświadamiać. Samo szyfrowanie, to jednak nie wszystko, bo o ile w przypadku zakodowania całej partycji/HDD nie ma możliwości skasowania kontenera z zaszyfrowanymi plikami, to wszystko jest ok – nic nie zginie, chyba że zostanie uszkodzony nagłówek (który zresztą powinien być zbackupowany), czy dojdzie do sformatowania dysku.
Powiedzmy sobie szczerze – ile osób definiuje uprawnienia dla swoich plików per konto (mam na myśli komputer domowy z Windows), czy też chociaż pracuje na osobnych kontach?
więcej
W trakcie rozważań z ^kwiateuszem nad jakimiś usprawnieniami dla Forum PHP.pl (IPBoard) przyszedł mi do głowy pomysł, który zauważyłem kiedyś na Polskim Forum Jabbera. Stworzono do niego mod, który umożliwia powiadamianie użytkowników o nowych postach właśnie przez Jabbera.
Pisałem już o module powiadomień opartym o klasę Jabbera dla PHP, ale co w sytuacji, gdy serwer jest bardziej obciążony? Dla małych forów wcześniej omówione rozwiązanie – jak znalazł. Natomiast w przypadku większych aplikacji będzie stanowiło pewien problem – od wydajności po gubienie powiadomień, czy inne nieprzewidziane sytuacje.
Dlatego wykorzystamy w tym celu popularnego klienta IM pod shella, mianowicie ekg2. Umożliwi on również skorzystanie z powiadomień do innych sieci, m.in. Gadu-gadu, czy Tlen.
więcej
Jakiś czas temu Mateusz poprosił o parę słów na temat stanowiska do webdeveloperki na maszynie pracującej pod kontrolą Windows. Zagadnienie nie jest takie banalne, na jakie się wydaje, gdyż pierwotnie to systemy Unixowe były projektowane bardziej dla developerów, potem zaczęto myśleć o ZU. Natomiast w przypadku Windows można powiedzieć, że sytuacja była odwrotna.
Sam pracuję pod Windows (z wyboru, nie z przymusu), niektórzy pewnie też próbują; postaram się udowodnić, że wbrew obiegowym opiniom i pod Oknami da się wygodnie kodzić.
Grunt, to odpowiednio przygotowane środowisko, bo łyżeczką jeziora nie wykopie. [;
więcej
Jak wygląda życie zwykłego użytkownika WordPressa…? Otwarcie przeglądarki, logowanie, napisanie notki, publikacja. Zaraz, a gdyby np. skorzystać w tym celu z jakiejś zewnętrznej aplikacji? Owszem, jest tego w pęczki, nie ma sensu wynajdywanie koła na nowo. Jednak protokół, z którego korzystają zewnętrzne aplikacje, może być wykorzystany także w naszych bibliotekach oraz z poziomu samego PHP.
Pomysł na dzisiejszy wpis podsunął mi ^lukjarz. ;]
więcej