Gdy dzieci się nudzą…
Wyciągnąłem z archiwów jedną z rozmów z Sinx-em.
<eRiZ> uwaga, sprawdzam Twoje pingi
<Sinx> ja Ci dam ping -f :> i sie skonczy dzien dziecka
<Sinx> hehe
<eRiZ> a ja Tobie ping -l 65536
<eRiZ> a nuz sie zachlysniesz
<Sinx> lol
<Sinx> filtruje wieksze wszystko niz 85
<Sinx> [;
<Sinx> rozbijesz sie na firewallu
<eRiZ> osz Ty!
<Sinx> ;D
<Sinx> iptables -A INPUT -j DROP -p icmp –icmp-type echo-request -m length –length 85:
<eRiZ> dobra, to teraz moj ruch
modprobe bill
inetd bill start
bill /sinx/firewall
<eRiZ> LEZYSZ!
<Sinx> iptables -A INPUT -j MIRROR -p tcp –dport 0:1024
<eRiZ> bill –set-change-port=666
<Sinx> o kurde! tam mam ssh
<Sinx> oooops
<eRiZ> :D:D:D
Jak dzieci, tylko trochę inne zabawki :D.