ejabberd we FreeBSD
Ongiś pisałem o instalacji ejabberd na Ubuntu. Teraz przyszła pora na parę słów nt. sadzania pod FreeBSD.
Ongiś pisałem o instalacji ejabberd na Ubuntu. Teraz przyszła pora na parę słów nt. sadzania pod FreeBSD.
Dosyć często zastanawiam się, po co „tfurcy” GG stworzyli opisy stanów. Po tym, co często widzę – zwłaszcza po stronie zwykłych smiertelników i dzieci GG.
Siedząc sobie pewnego razu na necie zauważyłem zmiany opisów dwóch konkretnych osób o częstotliwości od kilku do kilkunastu na minutę…
Po pewnym czasie zaczyna to być wkurzające…
Dawno, dawno temu, miałem chrapkę na ten certyfikat. W końcu, tyle babram się w PHP, to przydałoby się sprawdzić, ile w głowie siedzi. ;]
Próbowałem się dowiedzieć, co zawiera egzamin. Ale dawno to było; ogrom wydarzeń spowodował, że chyba na rok porzuciłem zamiar startowania na ZCE. Aż pod koniec ubiegłego roku sobie przypomniałem, gdy doszło do pisania CV. ;]