eRIZ's weblog

PHP, webdesign, Linux, Windows i inne, bo nie samym chlebem człowiek żyje

Firefox – czy to kolejny Lenin?

Firefox jest promowany. I bardzo dobrze, bo IE jest wręcz tragicznie. OK, ale powoli zaczynam mieć dość propagandy Liska. Firefox tu, Firefox tam (ostatnio nawet na polach), szczerze mówiąc, to mam go powoli dosyć.

Kieeeeedyś, gdy zaczynałem swoją przygodę z informatyka usłyszałem i o Mozilli (na niezorientowanych – przodek Firefoxa). Dobra, wszyscy to zachwalają, trzeba by spróbować. Miałem trochę leciwego kompa (wówczas CPU 350MHz) i po odpaleniu program zaczął się strasznie ślimaczyć, bo developerzy zamiast skorzystać z natywnych kontrolek systemowych do wyświetlania interfejsu postanowili go renderować przez Gecko (silnik Mozilli renderujący strony). Co z tego, że wyświetla strony prawie zgodnie ze specyfikacjami W3C, gdy strasznie się ślimaczy? Ja dziękuje za coś takiego. I teraz wiecie dlaczego korzystam z Opery.

Wszyscy zachwalają Firefoxa, że jest taki świetny, szybki i w ogóle „the best”. Nie kierując się żadnymi badaniami czy porównaniami powiem, że to… kicz. Nie mam nic przeciwko wolnemu oprogramowaniu, ba – jestem jak najbardziej za, ale powiedzmy sobie szczerze – FF jest robiony w sposób minimalny. Nikt się nie zastanawia, czego może potrzebować użytkownik, tylko zostawia go samego z wtyczkami, których na ogół nikt nie sprawdza. Chcesz mieć jakąś funkcję? Zainstaluj wtyczkę. Chcesz pozbyć sie reklam? Zainstaluj wtyczkę. Same wtyczki! OK, ich obsługa jest potrzebna, ale bez przesady – żeby do praktycznie każdej funkcji trzeba było instalować plug-ina? Rozwiązania oddzielne zawsze będą wolniejsze od wbudowanych.

A Opera? Tu jest wszystko. Nie trzeba niczego instalować osobno, wszystko dostajemy z programem. Instaluj i używaj, a nie martw się, żeby wszystkie wtyczki ściągnąć… Podziwiam programistów za jedno: Opera ma masę funkcji i nie traci przez to na wydajności (i na bezpieczeństwie!). A jak czegoś brakuje, to można sobie napisać widżeta i no problem. Może mi niektórzy wytkną, że to zamknięty kod, nikt nie ma weń wglądu, to nie jest Wolne Oprogramowanie? Powiedzmy szczerze – co to obchodzi przeciętnego internautę? Ma działać i to jak najlepiej (czytaj: jak najszybciej, jak najbezpieczniej). Mam większą pewność do bezpieczeństwa. To Firefox ma więcej dziur od Opery.

Niedowiarek? Proszę bardzo – Firefox – Prawdy i mity (ang.).

Owszem, korzystam z przeglądarki opartej na Gecko, ale nie z Firefoxa, tylko Flocka. I to tylko wtedy, gdy strona została źle zaprojektowana dla Opery.

4 komentarze

dopisz swój :: trackback :: RSS z komentarzami

RSS z komentarzami :: trackback

Skomentuj

Możesz używać znaczników XHTML. Dozwolone są następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong> <pre lang="" line="" escaped="" cssfile="">

Wszystkie komentarze przechodzą przez moderację oraz filtry antyspamowe. Nie zostanie opublikowany komentarz, jeśli:

  • Jego treść obraża kogokolwiek.
  • W treści znajdują się wulgaryzmy i słownictwo ogólnie uznane za nieprzyzwoite.
  • Mam wątpliwości co do autora wpisu (Wszelkie anonimy są kasowane - niezależnie od zawartości - wpisz prawdziwy e-mail. Jeśli usunąłem, Twoim zdaniem, komentarz niesłusznie - daj znać). Zdarza się, iż sprawdzam kim jest komentujący.
  • Zawiera jakąkolwiek formę reklamy.

Warning: Undefined variable $user_ID in /usr/home/er1zpl/domains/eriz.pcinside.pl/public_html/weblog/wp-content/themes/inBlueDiary/comments.php on line 112

Szufladka