eRIZ's weblog

PHP, webdesign, Linux, Windows i inne, bo nie samym chlebem człowiek żyje

Orange On-line

Posiadam „cegłówkę” w sieci Orange, taryfa „Nowy POP”. No i – jak to pewnie wielu z Was wie – w taryfie funkcjonują różnego rodzaju pakiety. Jednym z nich jest pakiet 600 SMS-ów po groszu – w cenie 6zł z VAT.

Pakiety można zamawiać na dwa sposoby: poprzez wysłanie SMS-a o treści 600 na nr 1166 lub poprzez usługę Orange On-line.

W sobotę panel obsługi konta dosłownie wyprowadził mnie z równowagi…

Kulturalnie otworzyłem sobie stronę Orange, się zalogowałem. W sekcji Orange On-line można przejść do zarządzania swoim kontem. No i przechodzę do aktywacji pakietu…

Każda usługa, wykupywana / każda newralgiczna opcja aktywowana za pośrednictwem tego narzędzia, wymaga weryfikacji przez hasło wysyłane SMS-em.

SMS przyszedł, wpisałem tam, gdzie trzeba, dostałem potwierdzenie: „o aktywacji zlecenia zostaniesz powiadomiony SMS-em” (czy coś w tym stylu).

Mija kilka godzin, potwierdzenia nie dostałem. Postanowiłem sprawdzić, co jest grane…

Orange On-line, stan konta… 1.90PLN. Aż mnie zatkało, ponieważ wcześniej było tam o 18zł więcej. Co jest u licha?! Przechodzę do stanu pakietów, a tam… Ponad 1800. Czyli pojedyncze zamówienie zostało zrealizowane trzykrotnie (pomimo, że jednorazowo można aktywować wyłącznie jeden pakiet).

Od razu szukam jakiegoś maila do BOK-u, piszę:

Moja taryfa, to Nowy POP.

Zamówiłem dzisiaj w godzinach popołudniowych jeden pakiet SMS-ów
po groszu. Posiadałem na koncie 19.90PLN. Przeczytałem komunikat, w którym była informacja, iż o aktywacji pakietu zostanę poinformowany za pomocą SMS-a. Po kilku godzinach postanowiłem sprawdzić na stronie Orange On-line stan pakietów. Okazało się, że na koncie pozostało mi 1.90PLN, a stan pakietów wskazywał na wartość ponad 1800 SMS-ów
(pozostałe SMS-y z wcześniejszych pakietów oraz 1800 z nowych).

Czyli jakbym zamówił pakiet trzykrotnie, co nie miało miejsca (zamówiłem TYLKO raz, raz otrzymałem hasło SMS-em, po czym je wpisałem oraz NIE ODŚWIEŻAŁEM strony).

Podejrzewam, że gdybym miał na koncie więcej środków, system zamówiłby
wielokrotność pakietów w zależności od stanu mojego konta.

Proszę o wyjaśnienia, ponieważ zamówiłem TYLKO JEDEN pakiet, a nie trzy.

Następnego dnia otrzymałem odpowiedź:

Dziękujemy za przesłaną korespondencję.

Proszę o numer telefonu i kod PUK.

Rozwiązanie jakie chce to zdjęcie z pakietu 1200 SMS i zwrot 12 zł na konto.
Satysfakcjonuje to Pana?

Dane te pozwolą na weryfikację informacji i udzielenie odpowiedzi drogą poczty elektronicznej.
Proszę o przesłanie danych w formie odpowiedzi z zachowaniem poprzedniej korespondencji.

Pozdrawiam
Marcin Karbowniczek
Starszy Konsultant w Biurze Obsługi Klienta Indywidualnego
PTK Centertel Sp. z o.o.
tel.: *100, 510100100

Pomijam już fakt, że pole „temat” w wiadomości było puste. Tylko dlaczego konsultant prosił przez e-mail o tak newralgiczne dane, do jakich z pewnością należy kod PUK? Przyznam, trochę rozśmieszyła mnie pierwsza część pytania, ponieważ w stopce umieściłem nr telefonu.

OK, kontynuuję:

(…cytat, ciach…)

Zadałem konkretne pytanie, co spowodowało opisany przeze mnie błąd. Podejrzewam, że gdybym miał więcej środków na koncie, to zamówienie zostało by zrealizowane wielokrotnie więcej razy, proporcjonalnie do mojego limitu czasu połączeń.

(…cytat, ciach…)

Nie satysfakcjonuje, ponieważ nie chciałem przeznaczać pieniędzy WYŁĄCZNIE na pakiety; potrzebowałem ich również na inne usługi. Serwis Orange On-line skutecznie mi uniemożliwił ich wykorzystanie.

Teraz, to już jest trochę za późno, ponieważ nie posiadałem wystarczających środków z powodu zakupionych NIE ZAMÓWIONYCH dwóch dodatkowych pakietów.

No i odpowiedź:

Proszę o przesłanie kodu PUK.

Uzupełnione dane pozwolą na weryfikację informacji i udzielenie odpowiedzi drogą poczty elektronicznej. Proszę o przesłanie danych w formie odpowiedzi z zachowaniem poprzedniej korespondencji.

Jeśli nie życzy sobie Pan przesłać danych do weryfikacji, o które prosimy, zapraszamy do kontaktu telefonicznego pod numerem *100. Konsultanci służą pomocą przez całą dobę.

Dopiero pod koniec maila szanownego „Starszego konsultanta” oświeciło, że „nie życzę sobie przesyłania danych”.

Szkoda mi złotówki na połączenie z BOK-iem, ale chyba nie ma wyjścia…

Za czasów Idei było lepiej…

14 komentarzy

dopisz swój :: trackback :: RSS z komentarzami

RSS z komentarzami :: trackback

Skomentuj

Możesz używać znaczników XHTML. Dozwolone są następujące tagi: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Wszystkie komentarze przechodzą przez moderację oraz filtry antyspamowe. Nie zostanie opublikowany komentarz, jeśli:

  • Jego treść obraża kogokolwiek.
  • W treści znajdują się wulgaryzmy i słownictwo ogólnie uznane za nieprzyzwoite.
  • Mam wątpliwości co do autora wpisu (Wszelkie anonimy są kasowane - niezależnie od zawartości - wpisz prawdziwy e-mail. Jeśli usunąłem, Twoim zdaniem, komentarz niesłusznie - daj znać). Zdarza się, iż sprawdzam kim jest komentujący.
  • Zawiera jakąkolwiek formę reklamy.

Szufladka