Jak powstaje notka na eRIZ’s weblog
Przeszło 2,5 roku działania dziennika, a do tej pory nie było jeszcze tego typu notki. No tak, tak, w końcu nie samym chlebem człowiek żyje jako cytat przewodni z Księgi nad Księgami do czegoś zobowiązuje.
Notki jak notki, pewnie niektórzy myślą, co to za filozofia coś napisać artykuł – ot, siadasz i piszesz. Hmm, nie tak do końca. Gdyby było tak prosto, z pewnością publikowałbym notki częściej niż tylko raz na tydzień.
Zapraszam do kuchni.